...od kiedy pojawiła się w moim życiu Mela, sporo się zmieniło. Na pewno podstawową zmianą jest to, że nawiązałam współpracę z Fundacjami i w miarę moich możliwości sprawuję opiekę tymczasową.
Malwinka oraz Yuki |
Mela jest już moim dzieciakiem więc wraz z Cassie czują się bardzo swobodnie i bezpiecznie. Wspólnie staramy się aby nasi podopieczni zaznali tego ciepełka domowego i aby mogli cieszyć się nowym, stałym domem w niedalekiej przyszłości.
Na legowisku od lewej: Mela & Cassie oraz Yuki |
Nasza podopieczna Yuki - w typie Jużaka, znalazła swój stały, kochający dom po trzech tygodniach od kiedy do mnie trafiła. Powiem szczerze, kiedy zadzwonił telefon, że to JUŻ...myślałam, że upadnę. Nogi jak z waty...
Yuki w poczekalni Kliniki Weterynaryjnej "Ogonek"..."czekanie jest głupie" |
Mała, bardzo szybko zaaklimatyzowała się w swoim nowym domku. Do zabaw ma swoją własną Pańcię i kota :-)
Yuki - Wariatka :-) |
Namawiam wszystkich, którzy mogą choć na chwilę czasem, na tydzień, miesiąc uratować jakiegoś futrzaka przed bezdomnością - WARTO !
A my od siebie, naszej kochanej Yuki i jej nowej Pani życzy samych radosnych chwil wspólnego, długiego życia !!!
A ja ci życzę dalszych sukcesów w tym co robisz, oby było więcej takich ludzi jak ty! :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję kochana za miłe słowa. Staramy się jak możemy ( moje dziewczyny biorą czynny udział w ułożeniu każdego naszego tymczasowicza). Tym razem gościmy CHŁOPAKA!
OdpowiedzUsuń