tak, tak, dziś nie o psiakach...choć te mają się cudnie :-)
Dziś Pańcia bardzo narcystycznie...o sobie!
Otóż ostatnimi czasy, jako, że nadciągają święta, postanowiłam powysyłać swoim bliskim osobiście zrobione pocztówki. I tak właśnie, mój dom oprócz zwariowanej chałupy pełnej zwierzaków stał się również składzikiem papierów wszelkiej maści :-)
Nie ma się czym za bardzo chwalić ale co tam.
Oto one:
Piękne!!!
OdpowiedzUsuńUwielbiam ręcznie wykonane ozdoby. A gdyby tak jedna z nich powędrowała na Dolny Śląsk?
Będę wdzięczna i postaram się odwdzięczyć :)))
Pozdrawiam
Magda
...ależ oczywiście...już jtro zacznie się robić :-)
OdpowiedzUsuń